Spędziliśmy 7 dni naszych wakacji w nadmorskiej miejscowości – Ostrowo. Wyjechaliśmy z Gdańska pełni nadziei na przeżycie wspaniałej przygody i nie zawiedliśmy się.
Pierwszy dzień kolonii upłynął nam w wyśmienitych nastrojach, na dobrej zabawie i integracji. Było mnóstwo śmiechu i moc pozytywnej energii! Dnia drugiego czekało na nas jeszcze więcej zabawy i wypad nad morze. Wodne szaleństwa, piasek pod stopami i wiatr we włosach towarzyszyły nam cały dzień. 
Plaża, lody, pływanie w morzu, wspólne zabawy na powietrzu, tworzenie nazw domków i plakatów dla grupy. Tak nam minął dzień 3 naszej kolonii.
Latarnia morska w Rozewiu, spacer z Jastrzębiej Góry, kolorowe warkoczyki, przedstawienie „Księżniczka na ziarnku grochu”. Tyle się działo dnia 4 w Ostrowie.
A kiedy od rana mieliśmy cudowną pogodę z pięknym słońcem, nie mogło zabraknąć wypadu na plażę. A po kąpielach morskich i słonecznych, przyszedł czas na pracę na miejscu: aby zapamiętać spędzony czas w Ostrowie, zrobiliśmy sobie na pamiątkę magnesy. Pod koniec wyjazdu czekało na nas mnóstwo atrakcji: najpierw motylarnia we Władysławowie, gdzie motyle na nas przysiadały, a my musieliśmy na nie bardzo uważać. Potem przyszedł czas na Sea Park, gdzie oglądaliśmy pokazy uchatek i fok. Robiły wrażenie! Nie zabrakło szaleństw w małpki gaju, byliśmy nawet w statku do góry nogami. No i ptaki wodno-błotne, które poznaliśmy podczas warsztatów popołudniowych.
To był piękny, słoneczny, pouczający i pełen wrażeń dzień! A kiedy kolonia dobiegła końca… Nagrody i upominki zostały rozdane, przyszedł czas pożegnań i przygotowań do powrotu do domu. Wrócimy z mnóstwem wspomnień, nowych znajomości i przyjaźni. 
 
Działania finansowane przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej i Gminę Miasta Gdańsk.
 
Autor tekstu i zdjęć: Angelika Budzyń
Świetlica Caritas im.bł. Alicji Kotowskiej
Ul. Dobra 8, Gdańsk